Za oknem zimno i mokro, ale ja mam wspaniałą wiadomość dla Was.
Maszyna Niespodzianek dziś nie skąpi nam prezentów.
Ja już odebrałem swoją tablicę do pisania i rysowania.
Może w czasach komputerów i innych gadżetów taka tablica to przeżytek. Może macie już dość brudzenia się kredą.
Jeśli tak to nie ucieszy Was ten prezent.
Ale z drugiej strony, to można pobawić się w szkolę z taka tablicą.
Jak byłem malutką pandą to zawsze marzyłem o takiej prawdziwej tablicy i komplecie kolorowych kred.
Dlatego nie kręćcie nosami tylko szybko odbierajcie nowy prezent, bo nam się jeszcze Maszyna pogniewa ;)
Tyle na ten początek dnia. Teraz muszę szykować się do szkoły na spotkanie z prawdziwą tablicą.
0 komentarze:
Prześlij komentarz