Main Menu

28 sty 2011

Weekend rozpoczety, ferie rozpoczęte ... i kurka wodna :)




Jedni mogą się już cieszyć. Właśnie rozpoczął się weekend i rozpoczęły się moje ferie zimowe.
Zimowe to tylko z nazwy, bo śniegu jak na lekarstwo.

Jedni się cieszą a inni się smucą
( mam tu też na myśli, tych co właśnie kończą ferie).
Widzieliście co się stało z kramikiem Troya.
Jego naleśnikarnia "wylądowała" na zamkowym tarasie.

Sprawdzają się moje przewidywania.

Troy nie jest w humorze i stąd ta "Kurka wodna"


Nie dziwię się biedakowi. Coś lub ktoś przenosi go z miejsca na miejsce.

Nawet Kurka wodna jest zdziwiona :)

Pisał dla Was :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz