Wołamy wszyscy WIELORYB!!!


Potwierdziły się moje przypuszczenia i dziś zaczęliśmy przywoływać matkę
wieloryba. Przeszliśmy szybki kurs prawidłowej wymowy i już nad naszą
wyspą słychać gromkie WIELORYB!


Ale aby uzyskać odpowiednie brzmienie trzeba spełnić
dwa ważne warunki. Pierwsze to przygotowany żołądek,
a oto zadba szef kuchni, czyli Bruno i jego super frytki.
Kiedy brzuszek jest już pełny i wyda odpowiedni dźwięk,
to musimy go odpowiednio wzmocnić.
   Tym razem pomoże nam profesor Bookworm i jego kolejny wynalazek. 
Jest nim wspaniały megafon, który nasz głos zamieni w wielorybi ryk. 
Dzięki temu nie musimy zakuwać wielorybiego alfabetu :)
Wystarczy dokładnie słuchać instrukcji Mr. Curley'a.
Jest tylko mały problem. Megafon ma słabe baterie i po każdym okrzyku trzeba go
podładować. To prawdopodobnie baterie ładowane energią słoneczną. Słońca nam nie
brak i damy sobie radę.
Pozostaje nam czekać na wypełnienie okrzyko-licznika i wypatrywać wielorybią mamę.


Pozdrawiam Kapi1000 :)

2 komentarze:

  1. Kapi, przyszedłbyś na Panfu jutro (sobota, 26.05) na Panfu, o 12:00, na Bollywood, nad Wodospad? Urządzam imprezę. Im więcej Pand, tym fajniej! Zapraszam także Czytelników :)
    Pozdr. Miskab10
    PS Nie żebym się reklamowała, ale więcej info na http://miskab10-panfu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety dopiero o 13 mogłem być na Panfu. Sorka
    Kapi1000

    OdpowiedzUsuń

 

Kapi1000 w Krainie Panfu © 2020 | Przeróbka szablonu wykonana przez Adika