Słodkie ślady prowadzą do ...

Wieczorem udałem się na małe co nieco, czyli na naleśniczka.
Troy jest bardzo wzburzony. Zapowiada, że się nigdzie nie ruszy ze swoim kioskiem.
Zniknęły mu świeżo wysmażone naleśniki. Musi znowu szykować ciasto.
Nagle zobaczyłem ciekawy trop. Zapach też zbył znany.


I tak po nitce do kłębka, czyli od jednego słodkiego śladu do następnego śladu powędrowałem pod drzwi na szczycie wieży.
Chyba wiecie kto tu mieszka? Domyślam się kogo to sprawka.
Ale trzeba złodziejaszka chwycić na gorącym uczynku.
Coś czuje, że Troy nie będzie miał spokojnej nocy, a ja niezły temat do kolejnego artykułu :)

Pisał dla Was :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Kapi1000 w Krainie Panfu © 2020 | Przeróbka szablonu wykonana przez Adika