Witajcie futrzaci przyjaciele :)
Czy byliście już na Zamku u Kamarii.
Stoi na tarasie i wypatruje niebezpieczeństwa czyhającego za ciemnymi chmurami. Patrzyłem długo przez teleskop ale nic nie zauważyłem. Widok taki jak wczoraj.
Jedynie kiedy spojrzałem w kierunku Dżungli, to zobaczyłem kiwającego ręką Guliwera.
Zapraszał mnie do siebie. Już po chwili byłem na polanie przy Wielkopandzie.
Zobaczcie co się dalej działo :)
Racja. :)
OdpowiedzUsuń