Witajcie moi drodzy czytelnicy!
To naprawdę zwariowany dzień na Panfu. Najpierw dostaliśmy przebiśnieg, który nie jest przebiśniegiem.

Zobaczcie sami jak wygląda prawdziwy przebiśnieg.
No cóż, kwiatek z paczki jest równie ładny i znajdzie miejsce w mojej chatce.
Na Plaży spotkałem Dr. Feelgood z Duckiem. Ale kiedy do nich podszedłem znikli.
Tak to prawda, rozpłynęli się w powietrzu.
Nawet krab wywalił oczy i zaniemówił z wrażenia.

Nie było tam naszej zguby, ale zobaczcie co się stało.

Może Oscar coś będzie wiedział.
Niestety Oscar nic nie zauważył, bo był pochłoniety swoimi radami.
Zobaczcie co tym razem powiedział delfinek.

-Cześć kapi1000!
Rozglądam się, bo nie widzę żadnej znajomej pandy na Plaży.
Jedynie towarzyszy mi Oscar i ... no właśnie widzicie kto.
-To ty peppy? Jak ty wyglądasz?
Jak wiecie peppy jest znanym Detektywem z Panfu. Ma nawet swoją stronę internetową.
Czyżby to był nowy kamuflaż detektywa?
Niestety nie zdążyłem o to spytać, bo peppy zniknął.
Może nie powinienem go pytać kim on jest?
Co za dziwny dzień. Muszę koniecznie iść do Kamarii.
Może ona to wszystko wyjaśni?
Szybko znalazłem się w komnacie Kamarii.


Chyba zasłużyłem, za moje brzydkie zachowanie.
Jak ochłonę to przyjdę jeszcze raz do komnaty Kamarii.
Na szczęście Duck jest pod dobrą opieką.

0 komentarze:
Prześlij komentarz