Czy może być coś bardziej niepasujące, jak kwiatek do kożucha?
Pewno dwa kwiatki :)
To oczywiście żart.
Eloise podarowała nam kwiatek w doniczce, a dokładnie mówiąc, to nasionko w doniczce.
Musimy zaopiekować się roślinką przez kilka dni. To szczególny sposób pielęgnacji.
Zamiast wody serduszkowa pielęgnacja.
Trochę to dziwne metody, ale to będzie szczególny kwiatek.
Dzwoneczek, to gatunek tej roślinki, kiedy wyrośnie obwieści koniec Zimy na Panfu.
Czy to poskutkuje, to przekonamy się za kilka dni.
Dlatego nie ociągajcie się i dbajcie o swój dzwoneczek.
Coś czuję, że ten kwiatek to i do kożucha będzie pasować :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz