Kamienne piłki, kiepski mecz :)

Dziś kolejny dzień psucia Panfu przez Krucia. Tylko on tak potrafi uprzykrzać nam życie. Czy graliście kiedyś kamienna piłką. Już widzę te sińce i połamane palce od nóg.
A kto by chciał stać na bramce i bronić takie kamienne piłki. Ja tam dziękuję za takie granie ;)
Ale się nie martwcie. Poradzimy sobie z czarem złego Krucia. Tyle razy daliśmy sobie radę to i dziś sobie damy.
Oczywiście z małą pomocą Kamarii, Maszyny Zagadek, magicznej różdżki i okularów kamień widzących :)
Dziś tylko podczas rozwiązywania łamigłówki małe utrudnienie. Rurki się same przekręcają i to bardzo złośliwie. Kiedy już prawie jesteśmy u celu rurka się obraca i mamy problem.
Ale dacie sobie radę.
Najważniejsze, że potrafimy odwrócić czar złego Krucia i po chwili wszystko wraca do normy. Można znowu ganiać za piłką i grać ile dusza zapragnie.
Niestety Krucio zapowiada rewanż i to nie na boisku.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Kapi1000 w Krainie Panfu © 2020 | Przeróbka szablonu wykonana przez Adika