Duch! Ratunku!

Pewno znacie wierszyk-wyliczankę
Siedzi baba na cmentarzu, trzyma nogi w kałamarzu. Przyszedł duch, babę buch, baba fik, a duch znikł.

To powiem Wam jedno. Duch może i tej babie znikł, ale pojawił się w mojej chatce :)
Pewno zastanawiacie się co on tam robi.
Otóż ten duch lata sobie pod sufitem i straszy.
Krąży nad naszymi głowami i domaga się słodyczy.
Jak ich nie dostanie to wściekle ryczy.

Oczywiście żartowałem. Ten duch trenuje na Halloween. Pomoże mi i moim Pokopetsom uzbierać dużo smakołyków.

Jeszcze tylko powiem Wam jak się stałem jego posiadaczem. Jest to duch z darmowych prezentów otrzymanych poczta email.
Dlatego jeśli się nie boicie to szybko odbierzcie pocztę email i swojego ducha :)

Wierszyki o duchach pochodzą ze strony
http://www.klamerka.pl

2 komentarze:

  1. Hehehhe super-scarrry:D Aż się z Ellą przestraszyliśmy, że ten duch upuści na Twoją Pandę dynię! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Max za komentarz. Wpadajcie tu częściej :)

    OdpowiedzUsuń

 

Kapi1000 w Krainie Panfu © 2020 | Przeróbka szablonu wykonana przez Adika