Hej Pandy!
Już od wczoraj można znów poczuć się detektywem z Panfu.
Naszym zadaniem jest wyśledzenie i zdemaskowanie szpiega z Bitterlandii.
Akcja zaczyna się od spotkania z zatroskaną Kamarią na dziedzińcu zamkowym.
Później nasze kroki kierujemy na Basen gdzie spotykamy się z Gonzo.
Ciekawe ślady można zauważyć przy włazie do kanalizacji w szatni.
Teraz "nasza zguba" zostawia ślady które ułatwią jego wykrycie. Ale nabrudził!
Zobaczcie sami. Lepiej nie wąchajcie tego "zapaszku".
Warto mieć pod ręką kilka bomb wodnych. Można wypłoszyć tego gagatka.
No i oberwał balonem. Ma się to oko :)
Tym razem uciekł. Ale detektyw Kapi1000 jest na tropie.
Nasz Clown jak zwykle ma humorek :)
Ale gdzie jest szpieg? Przecież ślady prowadziły nad wodę.
Warto nie zniechęcać się chwilowym brakiem postępów w śledztwie.
Kolejne spojrzenie na jeziorko i mamy trop.
Stara indiańska sztuczka. Zaraz wypłoszę tego spryciarza.
Zjazd do wody na kole musi go wypłoszyć.
Ale była jazda ...tylko, że szpieg jest szybki i zwiał do Dżungli.
Ślady prowadzą do Jaskini.
Może ten gagatek ma ochotę na prezent z Maszyny lub Level Booster?
Profesor może być w niebezpieczeństwie!
Kapi już rusza na ratunek.
Przeszukanie Laboratorium na razie nic nie przyniosło. Czyżby tak dobrze się ukrył.
Muszę być czujny i jeszcze raz sprawdzić wszystkie kąty.
No i nadal brak śladów szpiega. Gdzie on wyparował?
To tyle moi drodzy. Pisał dla Was Kapi1000:)
PS.
Dziś początek wyprzedaży na Panfu.
Więcej wiadomości na Blogu Maxa i Elli.
Warto robić zakupy na takich super zasadach.
Nie dajcie się wyprzedzić!!!
Powodzenia :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz